Najnowsze wpisy, strona 9


lis 12 2003 biorytmy mi wdoół skoczyły
Komentarze: 5

łeb mi nawala lekcje skonczylam o poldo piatej i jeszcze dzis jest wywiadoowa na ktoorom poszedl muj dadie [pewnie znoow bedzie awanturka] nie chce mi sie grac na rurze ni bylam dzis na zajenciach w szkole muzycznej wleff byl beznadziejny wszystko jest poktzywione samopoczucie jest w skali 0-10 - 0 ogoolnie rzecz biora sie z tad ze nie mam weny  bo mussze napisac prace o grobie a nie mam pomysla. na dodatek łeb mi tak napierdziela rze sie nieda opisac. a teraz pize bez weny bo mam dola i wogoole swiat jezd inny niz myslalam. ale za to dzis w szkoli dostalam prezent urodzinowy od klasy: dwie pary kolanoowek jedne som jak lody nugatowe schlombe bombe a drugie f kolorach jesionki bardzo ladne obydwie pary tylko se musze kupic jakoms wypasionom spoodnczke. a tera slucham muzy i pije herbatei jestem tylko z zwierzakami w domku. wiec zegnam was bo muszem sie brac do roboty. papapaauauauuuuaaaaa [to glowa]

dj_biedronka : :
lis 11 2003 no cóż..
Komentarze: 2

drodzy czytacze mojich bzdurek! jest mi bardzo milo zescie o mnie nie zapomnieli a raczej sobie mnie przypomnieli a w zasadzie odnalezli. jestem wdzieczna wszystkim ktorzy napisali choc jeden komentarzuk do mojeej notki. nie ktorzy moga uwazac ze wzoruje sie na innych blogach [w domysle LooSiach]. moze maja po czesci racje. bo tronki Losi sa jednymi ktore som normalne w calej sieci. spotkalo mnie mianowicie przykre wydarzenie. probowalam znalezc stronki o biedronezkach lub stronki mojich pseudokrewnychiznajomych. otorz udalo sie. wyniki byly zadziwiajace. kazdy z blogow bykl gownem za przeproszeniem. jakiejsik tam sranie w banie i uzalanie sie nad sobom 'och ach jekie zycie jest beznadziejne' albo lepsze 'kurwa ja pierdole jakie zycie jest pojebane' albo jeszce jakiejsik tam inne pisane dla mnie nie zrozumialym jezykiem nie wiem czy to blokerski czy hiphopwy w kazdym razie glos mlodego pokolenia. aha jeszcze byla jedna strona na ktorej ktos obnosil sie z swojom sexualnosciom [nie jestem oczywiscie nietorelancyjna w stosunku do homosexualistom ale takie obnoszenie si jest niczym nie zwyczajnym]moze to byla rzeczywistosc virtualna ale na jaja to nie wyglodalo. jednym slowem beznadzija. nie pisze tej notki po to by sie po uzalac nad sobom ale aby pokazac ze jestem wysoce zdegustowana i zdeaperowana. bo teraz nastapi wielce optymistyczny akcent....uwaga.....

jestem ogolnie wesola bo moja siostrzyczka Julinka przyjachala z wawy. i obchodzilismy moje urodziny w trojke bo ojczulek lekko nie wrocil wieczorem do domu [mily akcent:-/ nie ma co]no ale bylo fajno bo skoczylysmy z siorkom do hermesa [dostepne som tylko alkochole i kiejbacha] po winko [sofia melnik najtansze;D] alebardzo dobre. i potem przyjechalysmy i mami upiekla juz torta rafaelo. a potem byl porucznik Borewicz czyli '07 zglos siem' muj ulubinony serial polski. bylo o grobowcu von Raushuw. ktos wykradl z paru grobuw ciala i jednego faceta [zywego] zamordowal. i wtedy wchodzi do akcji Slawek Borewicz. musi wysledzic ktoto zrobil i go zlapac. a tym czasem nowe wlamania do grobuw. no i 07 wpada na trop. okazuje sie ze to corka bekart ktora przemycala dulary w odbytach nieboszczkuw i potem musiala je wyjmowac wraz z mezem. ale jak jomslawek zlapal to sie okazalo ze ja pan cieplik maz oszukiwal i to byly falszywe dolary i ona go sypnela [facetuw trzeba gnebic hahahaha]. no i sie skonczylo. z utesknieniem czekam na nastepny odcinek. a wmiedzy czasie powolutku winka ubywalo az w koncu zaczelo  mi szumiec w glowie. potem jula i kasia poszly na spacer z Filom. mialy oglodac zacmienie ksziezyca bo bylo ale byly chmury i nic nie widzialy. ale za to ja widzialam [to skutki picia zbyt duzejj ilosci wina pol butelki to wcale nia tak duzo;].a dzis po szkole [poszlam dopiro na 4 lekcje bo byl sprawdxzian] pojechalysmy wszystkie 3 na basen. w drodze powrotnej do mojej siorki zadzwonil jej narzeczony i powiedzial ze gotowal jajka. jestem ciekawa czy juz jest bezplodny. ale w kzdym razie narzekalysmy na to ze na basenie nie bylo zadnych fajnych chlopakow. i robilysmy se jaja z umcykow i siem bawilysmy dzwonkami w komurkach i tak gadalysmy now iecie jak. i bylo fazowo bo bylysmy w niesamowicie extramalnie mega full wypasowych humorkach [fajne epitety co??] no i bylo jeszcze multum fajnych incydentow.

p s co do poprzedniej notki : Łosias are the best wtedy tylko gdy ja je rysuej nie? bo zwykle to ja jestem the best;-P

dj_biedronka : :
lis 03 2003 Łosias are the best
Komentarze: 4
dj_biedronka : :
lis 02 2003 notki wcale nie zniknęły
Komentarze: 4

wszystkie notki z tamtego miesiąca sa warchwum [to takie miejsce tam po prawej].to było do wszystkich zainteresowanych.

dj_biedronka : :
paź 29 2003 czynastka mi szczeliła !!!
Komentarze: 1

dziś mi czynastaka szczeliła !! stara jestem jusz. a jutro jade sobie złozyc konto w Banku Który Myśli O Tobie. i wogóle jest wypasowo i mi dziewczynki z klasy złożyły życzenia i akurat dzisiaj jest międzynarodowy dzień łasucha. a ja jestem jak kuba puchcio. jutro idziemy [my to jest wszystkie dziewczyny;] w spódnicach do szkoły bez okazji lub z jakąś tam taką. bo tan tego wiecie jest jutro tam taki no tan jakis tam ten tego dzień. i jeszcze dziś od mami dostałam żórowe [jak to mówi Łoś] goździki i torcik od Pana Wojciechowskiego [to taki Pan cukier nik]. i wogóle jestem taka stara.

a teraz napisze o prezentach które dostałam od pani Wielorybek. a minowicie ndst z sprawdzianu. aale mnie to obchodzi jak sroke kośc czy tam jakoś tak. a potem był jeszcze sprawdzian z matematyki [coś co misie lubianajbardziej;/ i jeszcze kartkówka z chemistry i wszystko mnie to tak podeszło że nie wiem co powiedzieć;-P

dj_biedronka : :